Dzień skupienia dla członków Żywego Różańca z Rejonu im. bł. Honorata Koźmińskiego

Autor: Agnieszka

14 października w kościele Narodzenia NMP odbył się dzień skupienia dla członków Żywego Różańca z Rejonu im. bł. Honorata Koźmińskiego. Spotkanie poświęcono postaci św. Jozafata Kuncewicza. 

W programie dnia była m.in. konferencja wygłoszona przez ks. dziekana Mariana Daniluka, proboszcza miejscowej parafii. Kapłan przypominał, że w tym roku obchodzimy 400-lecie śmierci św. Jozafata. Podkreślał, że biskup Kuncewicz był pierwszym unitą, wyniesionym na ołtarze. – Pochodził z rodziny prawosławnej. Kiedy zawiązano Unię Brzeską, miał około 16 lat. Z jej założeniami spotkał się w Wilnie, gdzie został posłany przez rodziców, aby uczyć się kupiectwa. Na miejscu poznał się z bazylianami, którzy pokazali mu wartość unii. Z czasem wstąpił do ich zgromadzenia. Był gorliwym kapłanem i zakonnikiem, dlatego powierzano mu kolejne funkcje w zakonie i w Kościele unickim. Był wielkim zwolennikiem Unii Brzeskiej. Zależało mu na tym, by przyłączyło się do niej jak najwięcej prawosławnych, co bardzo nie podało się zwierzchnikom tego Kościoła. Przeciwnicy Jozafata, ze względu na jego duszpasterską aktywność przezywali go „duszochwatem” – mówił ks. dziekan. 

W dalszej części konferencji ks. M. Daniluk wspominał o zabójstwie Kuncewicza, o burzliwych losach jego relikwii i kościele pw. Narodzenia NMP, który został wybudowany specjalnie dla kultu tego unickiego męczennika. Na końcu zachęcał do modlitwy przez jego wstawiennictwo. – Módlmy się przez orędownictwo bp Jozafata w intencji naszych rodzin i ojczyzny. On jest patronem jedności i pojednania. Zawierzajmy mu nasze potrzeby i problemy – wskazywał kapłan. Na potwierdzenie tych słów opowiadał o pojednaniu między pewną matka i synem, a także między małżonkami. Dokonało się ono dzięki modlitwom zanoszonym przez wstawiennictwo Kuncewicza. 
Ks. M. Daniluk zapraszał także do wzięcia udziału w listopadowym odpuście ku czci św. Jozafata. Główne obchody odbędą się 12 listopada. Najważniejszymi punktami będą suma odpustowa i spektakl o unickim biskupie. 

Ks. dziekan mówił też o „skarbach” kościoła Narodzenia NMP, który dawniej był unicką cerkwią. Zwracał uwagę m.in. na obraz „Męczeństwo św. Jozafata”, autorstwa J. Simmlera, na obraz Matki Bożej, na odnowione ołtarze i miejsce, w którym dawniej wystawione były relikwie św. Jozafata. 
Po konferencji uczestnicy modlili się na różańcu, a potem wzięli udział we Mszy św., której przewodniczył ks. Grzegorz Koc, diecezjalny moderator ŻR. Homilię wygłosił ks. kan. Henryk Jakubowicz, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Białej Podlaskiej. Przypominał, że św. Jozafat bardziej słuchał Jezusa niż swoich współbraci, z którymi się wychowywał. Kaznodzieja nawiązał też do różańca. – W tej modlitwie przeplata się życie Jezusa i Maryi. Ona uczy bycia ze swoim Synem. Odmawiając różaniec postawcie się w miejscu Matki Bożej i zobaczcie, jakie wyzwania stawia przed nami każda tajemnica różańca. To jest bardzo ważne, bo chroni nas przed stagnacją. Różaniec wzywa nas do stawiania sobie coraz wyższych wymagań, do bycia w świecie czytelnym znakiem Bożej obecności. Takim był także św. Jozafat – przypominał ks. H. Jakubowicz. 
Po Eucharystii kilka słów do zgromadzonych powiedział ks. Grzegorz Koc. Jak zawsze zachęcał do nieustannej modlitwy różańcowej. – W różańcu nie chodzi o ilość, ale o serce. On naprawdę nas uświęca, kształtuje i umacnia – mówił moderator. Ostatnimi punktami dnia skupienia była koronka do Miłosierdzia Bożego i agapa. 

AWAW



Zdjęcia pochodzą z serwisu www.freepik.com